Kolagen to główny budulec tkanki łącznej, która tworzy skórę, chrząstki, stawy, żyły. Dlatego też niedobór kolagenu jest związany z wiotkością skóry, pojawianiem się zmarszczek, bólami stawów, złą kondycją stawów i ścięgien, żylakami, pękaniem naczynek krwionośnych – czy te dolegliwości są dla Ciebie znajome?
Zamiast stosować drogie kremy przeciwzmarszczkowe lub maści na bóle stawów zadbaj przede wszystkim o odpowiednią produkcję kolagenu w organizmie!
Zadbaj o swój organizm od środka!
Można znaleźć preparaty z gotowym kolagenem. Są jednak podzielone zdania odnośnie ich wchłanialności. Wielu specjalistów twierdzi, że kolagen kiepsko się wchłania w naszych jelitach, czy przez skórę. Alternatywnym rozwiązaniem jest dostarczyć organizmowi wszystkich składników potrzebnych do produkcji dobrej jakości kolagenu.
Jakie substancje są niezbędne, aby organizm mógł sam wyprodukować dobrej jakości kolagen?
AMINOKWASY– do produkcji kolagenu organizm potrzebuje przede wszystkim trzech aminokwasów: glicyny, proliny i lizyny. Skąd je wziąć? Najlepszym źródłem jest żelatyna – substancja pozyskiwana na drodze częściowej hydrolizy kolagenu. Dobrą opcją są też wywary na kościach gotowane przez wiele godzin. Takie wywary możemy użyć do przygotowania np. zup i sosów. Mają one dodatkowo świetny wpływ na stan jelit (tutaj przeczytasz więcej na temat jelit). Glicynę, prolinę i lizynę możemy znaleźć również w wytworach mięsnych typu parówki, pasztetowa, salceson itp. Są to jednak produkty, które powinny być wyrobami tylko domowymi. W przemyśle najczęściej zawierają więcej chemii niż składników odżywczych, więc warto mieć pewność, co jest w środku.
WITAMINA C – potrzebna do procesu enzymatycznego, w wyniku którego z proliny i lizyny powstają hydroksylizyna i hydroksyprolina tworzące kolagen. Źródła witaminy C są chyba każdemu dobrze znane: owoce, warzywa, kiszonki. Oprócz codziennego spożycia tych substancji, warto zastanowić się nad dodatkową suplementacją naturalna witaminą C z bioflawonoidami, ponieważ witamina C jest wykorzystywana przez organizm w dzisiejszych czasach w zastraszająco szybkim tempie i w wielu przypadkach okazuje się, że mimo zdrowej diety jest jej za mało. Stres, toksyny, metale ciężkie, wolne rodniki, infekcje, choroby – te wszystkie czynniki zwiększają zapotrzebowanie na witaminę C, a kto nie jest na nie narażony?
KRZEM – jest potrzebny do zapoczątkowania procesu budowy kolagenu poprzez enzym o nazwie hydroksylaza prolinowa. Jak go dostarczyć? Kasza jaglana, płatki owsiane, cebula, kapusta, rzodkiewki, ogórki, woda krzemowa, ziemia okrzemkowa. Nie zawsze jednak krzem może być wchłonięty w wystarczających ilościach przez układ pokarmowy, ale zawsze pozostają kąpiele w skrzypie polnym lub macerat ze skrzypu polnego na bazie olejku z jojoby (taki ma najlepszą wchłanialność). O dostarczanie odpowiedniej ilości krzemu warto zadbać już u małych dzieci, które są szczególnie narażone na infekcje pasożytnicze. Przy częstych infekcjach pasożytniczych dochodzi do ogromnych niedoborów krzemu, powinien być on dostarczany do organizmu na bieżąco, żeby uniknąć większych niedoborów. Po 30 roku życia ilość krzemu w organizmie zaczyna stopniowo maleć i faktycznie wtedy zaczynają pojawiać się zmarszczki, a skóra staje się bardziej wiotka.
Pozdrawiam,
Iwona Prażmo