soja

Soja – jeść, czy nie jeść?

soya-83087_1280

Wiele osób zastępuje mleko krowie mlekiem sojowym. Jeszcze niedawno sama tak robiłam. Okazuje się jednak, że wcale nie jest ono lepsze, a w niektórych przypadkach może być dużo bardziej szkodliwe niż mleko krowie dostępne w sklepach.

Praktycznie wszystkie produkty sojowe dostępne w sklepach są GMO. Ale dlaczego trzeba się tak  bardzo bać produktów GMO? GMO oznacza, że produkt został modyfikowany genetycznie, czyli, że DNA w jego komórkach zostało zmienione poprzez wprowadzenie obcego materiału genetycznego bądź inne zabiegi inżynierii genetycznej. Każda modyfikacja genetyczna zmienia charakter takiego produktu i powoduje, że nie jest on rozpoznawalny przez organizmy żywe. Jeśli więc taka soja GMO dostanie się do naszego przewodu pokarmowego i zostanie nadtrawiona uwalniając materiał genetyczny, to ten materiał genetyczny w większości przypadków z łatwością przedostanie się do krwiobiegu  (jelita prawie nigdy nie są w pełni szczelne). Materiał modyfikowany genetycznie nie jest rozpoznawalny przez komórki człowieka, możemy więc sobie wyobrazić, co się stanie jeśli dostanie się on do środka jakiejś komórki. Nieznane są jeszcze dokładne mechanizmy oddziaływania materiału genetycznie modyfikowanego na organizm ludzki. Wiadomo natomiast, że w wyniku karmienia zwierząt żywnością GMO, umierały one na przeróżne nowotwory. Tak samo jak wiadome jest, że pszczoły nie zapylają kwiatów GMO, bo ich nie rozpoznają, a robaki nie jedzą warzyw GMO. To powinno nam wystarczyć.