Według statystyk z problemami z zajściem w ciążę boryka się aż co 4 para. W 40% przypadków problem leży po stronie kobiety, w 40% po stronie mężczyzny, natomiast w pozostałych 20% problem dotyczy obu partnerów lub nie można zidentyfikować przyczyny.
Z moich doświadczeń wynika, że wiele przypadków niepłodności nie jest związanych bezpośrednio ze sprawami ginekologicznymi. Problemy ginekologiczne rozwiązywane są zazwyczaj terapią hormonalną, zabiegami chirurgicznymi, czy przeróżnymi metodami wspomagania zapłodnienia i prędzej, czy później kobieta zachodzi w ciążę. To, czy terapia hormonalna to właściwa droga do macierzyństwa to temat na inny wpis. W tym wpisie chciałabym zaznaczyć istotę dietetyki w leczeniu niepłodności.