Czy zboża faktycznie są takie zdrowe?
Według powszechnie przyjętej piramidy żywienia produkty zbożowe powinny stanowić podstawę naszej diety. Mam jednak nieco inne zdanie na ten temat. Każdy organizm ma wykształcone jakieś procesy obronne, które chronią gatunek przed wyginięciem np. przed zjedzeniem przez drapieżnika itp. Rośliny także. Zboża np. posiadają lektyny, które mają za zadanie odstraszyć wroga poprzez wyrządzanie szkód w jego organizmie. Lektyny to białka wiążące węglowodany. Dlaczego więc są takie groźne? Przede wszystkim dlatego, że zjedzone przez człowieka przyczyniają się do powstawania tzw. „dziurawych jelit”. Przyczepiają się one do receptorów komórek transportujących w jelicie i są transportowane w stanie nienaruszonym. Lektyny nie są prawie wcale
Jak pozbyć się złych nawyków żywieniowych?
Idziesz do dietetyka, dostajesz indywidualne zalecenia odnośnie zmiany diety. Niby masz wszystko czego potrzebujesz, żeby rozpocząć zdrowe odżywianie… a jednak. Starasz się realizować zalecenia, ale Twoje stare przyzwyczajenia nie chcą tak łatwo Cię opuścić? Jak więc zmienić swoją dietę tak, żeby nie odczuwać tęsknoty za starymi złymi nawykami żywieniowymi? Z tym problemem boryka się wiele osób. Nie każdy jest gotowy, żeby radykalnie zmienić swoje odżywianie. Nawet jeśli powodem do zmiany diety jest poważna choroba, często ludzie potrzebują „trochę” czasu, żeby oswoić się z potrzebą zmian i po prostu do nich dojrzeć. Co prawda są osoby, które działają od razu. Postanawiają
O szkodliwości mleka krowiego
Człowiek jest jedynym ssakiem, który pije mleko w życiu dorosłym. Już samo to powinno dać nam powód do zastanowienia. Podstawowa różnica między mlekiem krowim, a mlekiem kobiecym to wysoka zawartość białka kazeiny w mleku krowy. Jest to substancja niezbędna cielakowi, aby rosły mu kopyta i rogi, ale nawet cielak pije mleko tylko do 6 miesięcy. Człowiek nie ma ani kopyt ani rogów, więc w mleku kobiecym kazeiny jest zaledwie 0,2%. W krowim mleku znajduje się bardzo mało żelaza, dlatego cielak jest przystosowany do żywienia się również trawą. Ma przystosowane narządy wewnętrzne do tego, aby trawić oddzielnie trawę i mleko. Człowiek nie
Zdrowe odżywianie w moich oczach
Według mnie nie ma jednej diety, która odpowiadałaby nam wszystkim. Każdy z nas jest indywidualnością biochemiczną i genetyczną i będzie inaczej reagować na dane pożywienie. Dotyczy to całego stylu życia, nie tylko diety. Jeden będzie dobrze funkcjonował mając intensywny wysiłek fizyczny, dla kogoś innego optymalne będą długie spacery na świeżym powietrzu. Jeden będzie rewelacyjnie się czuł na diecie bogatej w tłuszcze zwierzęce, drugi będzie potrzebował zrównoważenia węglowodanami. Każdy z nas jest inny dlatego tak trudno dopasować jest odpowiedni sposób odżywiania się. Czasami potrzeba na to wielu miesięcy bardzo dokładnych obserwacji swojego organizmu i pomocy kompetentnego dietetyka.