Monthly Archives: grudzień 2015

Dieta przez internet? Dlaczego nie?

office-624749_1920

Większość ludzi ma mieszane uczucia odnośnie konsultacji dietetycznych prowadzonych przez internet. No bo niby jak dietetyk ma przygotować indywidualnie dobrany plan dietetyczny skoro nawet nie widział pacjenta? Na początku też tak myślałam i nawet uważałam, że to bardzo nieprofesjonalne ze strony dietetyka i jest to wręcz robienie pacjenta w balona. Aż do momentu, gdy wyjątkowo zgodziłam się poprowadzić taką konsultację przez internet z racji, że pacjentka mieszkała daleko i nie miała możliwości dojechania. Wbrew moim wyobrażeniom na temat tego typu konsultacji, dobrze wykonana konsultacja internetowa nie jest zła 🙂 Oczywiście konsultacja konsultacji nie równa! Wszystko zależy od nastawienia dietetyka. Ja staram się traktować takie konsultacje równie poważnie jak te na żywo.

Wydawałoby się, że nie da się poznać wystarczająco potrzeb pacjenta poprzez kontakt telefoniczny lub mailowy. Nie prawda! Pacjent ma za zadanie wypełnić bardzo szczegółowy kwestionariusz, którego prawdopodobnie nie zdążylibyśmy przerobić podczas godzinnej konsultacji na żywo. Często podczas konsultacji na żywo pozostają niewyjaśnione kwestie, które gdzieś zaginęły podczas aktywnie prowadzonej rozmowy. Tak się dzieje bardzo często, mimo, że konsultacja jest przeprowadzana zgodnie z planem kwestionariusza. Zdarza się, że rozmowa nagle schodzi na inny temat, a poprzednia kwestia nie została do końca wyjaśniona. Wypełniając kwestionariusz przez internet nie ma takiej opcji. Pytania są bardzo szczegółowe, a każda nie do końca wyjaśniona kwestia zostaje wyjaśniona w kolejnym mailu, przez Skypa, bądź telefonicznie.

Nowotwór – wyrok, czy nie wyrok?

alone-513525_1920

Nowotwory to jedna z dwóch najczęstszych przyczyn śmierci Polaków (oprócz chorób układu krwionośnego). Mam wrażenie, że cały czas diagnoza nowotworu jest traktowana jak wyrok śmierci – „to tylko kwestia czasu” – mówią. Prawdą jest, że raz stwierdzona choroba nowotworowa towarzyszy nam już przez całe życie. Ale to życie może być bardzo długie.

Ryzyko zachorowania na chorobę nowotworowa jest zwiększone, gdy ktoś w naszej rodzinie juz na nią chorował. Nie mozna jednak nazwać jej chorobą genetyczną. Dziedziczymy tylko predyspozycje do zachorowania, tak samo jak dziedziczymy predyspozycje do otyłości. Nie jest to jednoznaczne z zachorowaniem. Czynnikami decydującymi są czynniki środowiskowe.

Nutrigenomika – nauka o wpływie pokarmu na ekspresje materiału genetycznego, w praktyce oznacza, że co to jemy może aktywować lub blokować poszczególne geny. Te które są odpowiedzialne za chorobę nowotworowa również! Sekretem uniknięcia choroby nowotworowej jest więc zdrowy styl życia. Proste nie? Ale uwaga jest jeden haczyk! Zdrowy styl życia dla jednych oznacza co innego, a dla innych co innego. Dla jednego kromka chleba pszennego będzie od razu powodować objawy chorobowe, a inny będzie jadł je przez lata i dopiero po 30 latach organizm zacznie się buntować. Dla jednego odpowiednia aktywność fizyczna to regularne, intensywne treningi, dla innego taka forma jest szkodliwa i będzie tolerował tylko spacery. Jak więc znaleźć odpowiednią drogę do zdrowia?