Jak to jest z tą witaminą D? Dlaczego jest taka ważna? Czy jest potrzeba suplementacji, czy wystarczy ekspozycja na słońce?
Lekarze raczej nie dają skierowania na badanie poziomu witaminy D3. A szkoda, bo okazuje się, że większość ludności ma ogromne niedobory tej witaminy. Wiele badań wskazuje, że gdybyśmy mieli optymalny poziom witaminy D w organizmie uchroniłoby nas to przed wieloma chorobami, a na pewno znacząco zmniejszyło ryzyko zachorowań.
Odpowiedni poziom witaminy D poprawia funkcje insuliny, zmniejsza ryzyko pojawienia się zakrzepów, a także jest bardzo pomocna w chorobach płuc np. gruźlicy. Badania wykazują, że odpowiedni poziom wit D redukuje ryzyko zachorowania na stwardnienie rozsiane i niektóre nowotwory. Mówi się, że gdyby poziom witaminy D w organizmie był odpowiedni zachorowalność na te choroby zmniejszyłaby się o 50 do 80%! Wszyscy wiedzą, że witamina D odgrywa ważną rolę w rozwoju kości u małych dzieci, ale okazuje się, że może także obniżyć ryzyko zachorowania na cukrzyce typu 1 nawet o 88%. Okazuje się, że ma także znaczący wpływ na rozwój mięśni, jej niedobór więc może się przyczynić do osłabienia tkanki mięśniowej. Niedobory witaminy D zwiększają ryzyko komplikacji okołoporodowych i mogą osłabić mięśnie miednicy w takim stopniu, że kobieta nie jest w stanie urodzić dziecka w sposób naturalny.